Ile ważą wartości w zespole?
Uczucia i emocje… jak bardzo są ważne w życiu każdego człowieka?
Czy zastanawialiście się czemu czasami jest tak, ze dołączając do jednego zespołu po pewnym czasie stanowicie zgraną paczkę, a innym razem bardzo szybko zadajesz sobie pytanie „co ja robię tu?”.
W budowaniu zespołu niezwykle ważny jest wypracowany mindset (wspólne wartości, idee jednoczą ludzi) oraz czas, jaki spędza się ze sobą (a zwłaszcza czas na wszelkiego rodzaju integracje). Z pozoru mogłoby się to wydawać bez sensu, a jednak powoduje, że ludzie zaczynają rozumieć się „bez słów”, więc… chyba warto ?! 😉
Czym w ogóle różni się grupa ludzi od zespołu? Czy zastanawialiście się nad tym?
Grupa to ludzie, którzy mają wspólne zainteresowania i cele. Może być rożnej wielkości, ważne by zrzeszała więcej niż dwie osoby. Czy grupa jest zespołem? Nie… ponieważ jej uczestnicy nie mają konieczności ani potrzeby współpracy ze sobą, ani zawierania żadnych innych interakcji.
A teraz pytanie za sto punktów. Jak wypracować taki zestaw wartości razem z zespołem? Metod jest wiele i tak jak zawsze wspominam jest to proces. Mogą nam w tym pomóc różne z pozoru nic nieznaczące lodołamacze, np. zbudowanie words- clowds, łatwiej czasem coś szczerze napisać niż powiedzieć, zadawanie niebanalnych pytań w stylu „czy wybierasz życie w dystopii jako król albo w utopii jako zwyczajny człowiek” i wiele innych inspirujących rzeczy 🙂 Kolejną metodą jest badanie raz na jakiś czas na jakim poziomie są poszczególne wartości scrumowe w danym zespole. Można je przeprowadzić są pomocą ankiety i przedstawienie na wykresie radarowym (gorąco polecam narzędzie Mentimeter – sprawdza się doskonale).
Jak bardzo ważna jest przy tym wszystkim dobra zabawa? Czy dobre samopoczucie jest ważniejsze niż finanse? Tu już musicie sobie odpowiedzieć sami indywidualnie. Wg mnie tak.
Scrum masterze, a wiec zmieniaj i organizuj przyjazne środowisko do rozwoju … zmieniaj ten świat , udoskanalaj … i pamiętaj ze kluczem jest właśnie zabawa i radość, bo wtedy buduje się zaufanie i wsparcie. Aż w końcu nadejdzie taka chwila, ze usłyszysz : „Alicja…jak dobrze byśmy się nie bawili, ile by nam to radości nie sprawiało, to musimy pamiętać, że to jest dalej praca” 🙂 I wtedy będzie już dla Ciebie jasne… po co to robisz 🙂